Tak dziś kolejne wspomnienia z mojej wycieczki do Torunia, poprzednio zakończyło się na lodach, dlatego pora na odrobinę zwiedzania ;)
Toruń to przede wszystkim wszędzie występująca czerwona cegła, i to jest naprawdę cudowne, bo tutaj nawet jak budują nowy budynek to i tak jest on wpasowany w cały wizerunek miasta i to nadaje tej magii temu miejscu :)
Jeden domek, chyba hotel zaczarował mnie najbardziej bo w wielu okienkach ma różne śmieszne figurki:
Tutaj nawet teatr ma swoją odpowiednią reklamę :)
Idąc nad brzeg Wisły natknęliśmy się na pomost i tutaj tak jak teraz w każdym ciekawym miasteczku "most", "pomost" zakochanych ;)
Znalazłam też miejsce dla siebie ;););)
Ale też takie z morskim klimatem ;)
A wracając z Torunia natknęliśmy się na coś przerażającego ale ironicznie wydarzyło się to w miejscu o nazwie Kłopotów, nie wiem za bardzo jak to opisać więc zobaczcie sami :
Nie przypuszczałam, że w Polsce mogą przejść jakieś tornada albo coś o tak wielkiej sile żeby połamać takie drzewa, ale mimo tego widoku i tak uważam wycieczkę za naprawdę udaną :):)
Piękne fotki, klimatyczny Toruń jak widać Toruń to nie tylko pierniki :D musze tam kiedys przyczłapać eh ta cegła! ruda cegła to jest to :D Ps. Strzałka tez robi robte-zdjęcia cudne-oko bystre,detale lubie więc Grusiowy domku pykaj fotki dalej- Anna vel Anna ;) Faflunica
OdpowiedzUsuńps. znak Gruski buźki tez fajnie zamyka całość :D buzioryyy An.
OdpowiedzUsuń